Gorath.
Uderz pierwszy to książka fantasy autorstwa Janusza Stankiewicza. Tytułowy
bohater to awanturniczy półork, który trafia w ręce władz i otrzymuje
propozycję z rodzaju tych nie do odrzucenia. Jego zadanie ma polegać na dostaniu
się w szeregi organizacji płatnych zabójców noszącej nazwę Nocne Cienie. Ma uzyskać
wszystkie najważniejsze informacje na ich temat, dzięki czemu może wykupić sobie
wolność. Musi przekonać Cienie, że jest jednym z nich, co zmusi go do robienia
rzeczy, które będą ciążyć na jego duszy.
Akcja
rozpoczyna się już od pierwszych stron książki. Całość poprowadzona jest bardzo
dynamicznie. Nie ma niepotrzebnych dłużyzn, rozwlekłych opisów, a dialogów jest
wiele, dzięki czemu całą historię czyta się naprawdę szybko. Mimo braku długich
opisów przestawionego świata, można naprawdę dobrze wyobrazić sobie otoczenie,
w którym znajdują się bohaterowie. Sama kreacja tego uniwersum zachwyciła mnie
ze względu na to, że ludzie nie są rasą
dominującą jak często się to zdarza w seriach fantasy czy science fiction.
Tutaj dominuje rasa orków, co uważam za naprawdę świetny pomysł. Mamy
oczywiście rozpisany obraz społeczeństwa oraz zawiłości polityczne. Bohaterowie
są interesujący i wielkim plusem jest to, że są to tzw. typy spod ciemnej
gwiazdy, a nie jak to zwykle bywa krystalicznie moralni herosi. Wiąże się to
oczywiście z tym, że nieraz będziemy świadkami naprawdę mocnych scen. Ciekawym
smaczkiem są tytuły rozdziałów, które obecnie dosyć rzadko pojawiają się w książkach.
Tytuł ten
jest pierwszym tomem trylogii i nie mogę się doczekać kolejnych części tej
historii. Ogromnie polecam osobom, które poszukują książki fantasy z
klasycznymi motywami, ale z dużym powiewem świeżości i nietypowym podejściem do
tematu.
Uuuu, nieźle się zapowiada :D
OdpowiedzUsuń